www.konieikuce.fora.pl

Daniella

Jakie robicie postępy.? Very Happy

To ja sie pochwale:
Mi z Diabełkiem coraz lepiej wychodzą skręty w kłusie. Jak juz będzie bez problemu, to w galopie, bo też sa problemy. Teraz ćwiczymy przejazdy slalomem.:]

Floresta

Figaro coraz lepiej chodzi na lonzy i chodzeniu w ręku
Mietko tak samo

KoNi ArA xd

a mi się Gracja nie schyla jak ją prowadzę na uwięzie :p

Daniella

a ja juz prawie nie mam trudności przy skrętach w kłusie. Razz

Teraz ćwiczymy nad tym, by Diabeł nie zwalniał bez sygnału.. Go np. Diablik zagalopuje, tak 2 susły, i znów kłus. Ma być cały czas galop! xd

KoNi ArA xd

może się nauczy po jakimś czasie Razz

Daniella

I nasz cel został osiągnięty. :p
Jeszcze sie pochwale, że Diabeł nie kombinuje przed przeszkodą, Nie zchodzi z Niej, skacze po środku hopki..
Nasz obecny cel: ładny galop z górki.
Przy galopie z górki, Diabła ponosi. Zaczyna szaleć iwgl. Razz

koosika

Chciałabym z górki galopem , ale nigdzie nie mam górki!!!

Tajga

U mnie to Arkadia już nie szarpie głową jak prowadzę ją na kantarze, w ręku, bezpośrednio Smile

Daniella

koosika, wiesz, jaki strach gdy galopujesz z górki, a szyja konia jestniżej od twojego siedzenia.. Very Happy

Pod górkę, to super Cool

Na razie, nasz cel to.. koziołki z kłusa.!!! x d

Tajga

Ja wiem jaki to strach - pamiętam mój szybki galop na Tajdze z górki...fajowo byłoo^^

Daniella

Ja wole 100 razy pod górke niż z górki. Razz

Mało wtedy nie spadłam przed konia..
od tamtej pory strach mnie bierze przy jeździe z górki..

Tajga

Strach trzeba przełamać Very Happy

Daniella

wczoraj troche jeźdizłam..
i Diabeł upadł na kolana. ; /
Zazwycza jsie potyka gdy jedziemy kłusem przez taki dołek.. a to było na równym terenie. Potkną sie, chyba3 razy pod rząd i upadł na kolana. wstał, troche pochodziliśmy stępem, i dalej jeździliśmy.

Tajga

Daniella- mi Tajga też się często potyka, ale nie wiadomo o co, tez raz na kolana upadła...ale nic się nie stało - trochę stępem i dalej jeździmy, tak jak ty zrobiłaś Razz

GGG

Mi jakieś 3 lata temu klacz o imieniu Sara na kolana upadła a ona ma 171cm w kłębie
A to jej zdjęcie ze strony stadniny "Mustang" w Dzbeninie
[link widoczny dla zalogowanych]